środa, 1 marca 2017

Dzień Kobiet.. 8 marca

Drodzy Panowie, kobiety nie tylko lubią brąz... - lubią też diamenty!! :)

i kwiaty...
kochają też Wasze serca..:))
Te i inne inspiracje na słodki prezent znajdziecie na stronie




środa, 22 lutego 2017

Nie uciekniemy od komputerów... róbmy to w mądry sposób..
Z przyjemnością udostępniam film mojego starego (hehe..) znajomego.. 
Filmik promujący naukę programowania wśród dzieci za pomocą  gry Scottie Go! 



czwartek, 16 lutego 2017

Faworki czyli Chrust...

Najlepszy na świecie, chrust według przepisu babci mojego męża... jest kruchy, tradycyjny i bardzo łatwy w przygotowaniu..
 Polecam z całego serca ( na zdjęciu chrust z tego właśnie przepisu)

Pisownia oryginalna ( odszukana w babcinej szufladzie )

Na 9 żółtek, bierze się 12 kopiatych łyżek mąki i wyrabia się na stolnicy ciasto dodając pełną łyżkę masła i tyle kwaśnej i gęstej śmietany , aby ciasto się dobrze wałkowało. Przeciętnie wystarczy 3 łyżki śmietany. 
Dobrze jest też dodać do ciasta łyżkę wódki, spirytusu a najlepiej rumu.
Ciasto wałkuje się na bardzo cienkie placki ( 1mm) a z nich wykrawa się prostokąty z przecięciem w środku. Paski mają szerokość 3 cm, długość około 12 - 15 cm a przecięcie 5 cm.
Przez to przecięcie przewija się jeden róg prostokąta aby powstał foworek.
W rondlu topi się 1 kg smalcu a gdy jest zaledwie ciepły dodaje się łyżkę octu lub wódki.
Gdy smalec będzie gorący wkładamy faworki.
Po wyjęciu faworki odsączamy na bibułce, przekładamy na półmisek i obficie posypujemy cukrem pudrem.
Z podanej porcji otrzymamy dwa kopiate półmiski wybornych faworków...

Od siebie dodam, że najlepsza śmietana to "Gęsta" z Mlekovity 
a zagniecione już ciasto, przez dziesięć minut należy ubijać jeszcze wałkiem, składając je w kwadrat.. 
Tak jak wcześniej wspomniałam, nie podsypujcie dużo mąką, to tłuszcz nie będzie się pienił... ciasto jest elastyczne i gdy jest dobrze wyrobione nie klei się do podłoża..
Ostatnia rada to - cierpliwość..:))) poświęćcie chwilę na dobre wyrobienie ciasta..:)
SMACZNEGO!!!!